Przyczynek do historii wojennych grabiey dzie sztuki w Polsce.
Historia grabiey w Europie
Historia rabunku wojennego dbr kultury, w szerokim znaczeniu tego okrelenia, jest tak stara jak historia wojen. Wszelkiego rodzaju dziea sztuki, rkopisy, a pniej druki od czasw najdawniejszych staway si przedmiotem grabiey, czy to pod pozorem upu wojennego przynalenego stronie zwyciskiej czy zwykej kradziey dokonywanej indywidualnie. A kiedy wyniesiono ju to, co wynie si dao - tkaniny, naczynia, kosztownoci, bro czy dziea malarstwa lub rzeby, burzono lub podpalano cae miasta. Taki wanie los spotka w 146 r. p.n.e. Kartagin czy kwitncy, przebogaty Korynt.
Wieki rednie take obfitoway w liczne grabiee, czsto stanowice jedyny cel prowadzenia wojen. Wystarczy tu przywoa fakt spldrowania Rzymu w V w. dokonany pocztkowo przez Wizygotw, a nastpnie przez Wandali. Z kolei wiatli i potni Wenecjanie zbudowali znaczn cz swej potgi wanie na rabunku wojennym w czasie wypraw krzyowych. To wwczas zawdroway do Wenecji synne konie brzowe do dzi dumnie zdobice bazylik w. Marka, nie liczc innych, rwnie cennych obiektw.
Na przeomie XV i XVI w. w czasie wojen woskich (1494-1559) krlowie francuscy skonfiskowali bibliotek w Neapolu, a nastpnie w Pawii. Wtedy te unicestwiony zosta pomnik konny Francesco Sforzy, jedyne znane dzieo rzebiarskie Leonarda da Vinci. Jednak wiek XVI zdominowao osawione Sacco di Roma (1527 r.). Takiego kataklizmu Wieczne Miasto ani przedtem, ani potem nie przeyo. Wojska niemiecko-hiszpaskie pod wodz cesarza Karola V przez kilka miesicy, bo od maja do wrzenia, spldroway wszystkie rzymskie klasztory i kocioy, nie omijajc bazyliki w. Piotra, z ktrej zabrano dziea sztuki i relikwie. W bazylice najedcy urzdzili stajni, a groby papieskie okradli z kosztownoci. Jako jedyne w caoci ocalay zbiory watykaskie i to tylko dlatego, e w Watykanie stacjonowa wdz armii cesarskiej ksi Filip Oraski. Obrabowane zostay natomiast paace arystokracji i domy prywatne. redniowieczny i wczesnorenesansowy Rzym przesta istnie.
W wieku XVII najwikszych spustosze dokonaa wojna trzydziestoletnia (1618-1638). To wwczas, w 1620 r., ksi Maksymilian Bawarski wywiz znaczn ilo dzie sztuki z Pragi, a wkrtce zabra najbogatsz bibliotek w Niemczech - bibliotek palatynw reskich w Heidelbergu, aby podarowa j papieowi. Te rabunki, budzce powszechne oburzenie, zostay przymione przez dziaalno bezwzgldnego wodza wojsk szwedzkich - krla Karola Gustawa. Szwecja bya krajem ubogim w dziea sztuki. Ambicj krla stao si stworzenie bibliotek i galerii na poziomie dorwnujcym, a nawet przewyszajcym czoowe kolekcje europejskie. Do takich bez wtpienia naleaa wwczas Praga, susznie okrelana mianem artystycznego skarbca Europy. Tamtejsze zbiory w duej mierze zgromadzone zostay przez cesarza Rudolfa II. Ich wielko, pomijajc niezwykle wysok warto artystyczn, okrelaj inwentarze zamku na Hradczanach. Wynika z nich, e po mierci cesarza pozostaa tam m. in. kolekcja 1300 obrazw oraz ok. 2500 posgw. Kiedy w 1648 Szwedzi opanowali Prag wywieli stamtd ogromn ilo dzie sztuki od obrazw poczwszy, a na zbiorach szkie skoczywszy. Podobno najedcy wymontowywali nawet rzeby z fontann. Nie zapomnieli o ksikach i rkopisach. Wszystkie te skarby trafiy na zamek sztokholmski. Kolejnego ogromnego rabunku, i to o szerszym zakresie, wojska szwedzkie dokonay w Polsce, ale o tym bdzie jeszcze mowa.
Druga poowa XVII w. przyniosa kolejne grabiee i zniszczenia, wrd ktrych wymieni naley barbarzysk zagad Akropolu w 1687 r. w czasie wojny turecko-weneckiej. Rozkaz zbombardowania ateskiego wzgrza wyda admira wenecki Morosini. Zniszczeniu ulego wwczas blisko 30 kolumn doryckich Panteonu i wiksza cz rzebionych fryzw.
W nastpnym stuleciach straty w dziedzinie dbr kultury zwizane byy z ruchami rewolucyjnymi i innymi zbrojnymi wystpieniami, jednak wszystkie one nie dorwnyway skali rabunku dokonywanego przez Napoleona. Jego systematyczna dziaalno na przeomie XVIII i XIX w. obja niemal wszystkie kraje europejskie i wkrtce Pary sta si bez wtpienia najwiksz w Europie zbiornic dzie sztuki. Chronologicznie jako pierwsze obrabowane zostay kolekcje belgijskie, po nich przysza kolej na Wochy, a nastpnie Niemcy i Austri. Wielki cesarz nie omin i ziem polskich, o czym bdzie poniej. Generalnie zakres rabunku dokonanego przez wojska i administracj napoleosk by ogromny, ale tu, z racji szczupoci miejsca i nakierowania na tematyk polsk, nie bdzie on przedmiotem bliszego omwienia.
Lata 70-te XIX w. upyny pod znakiem wojny niemiecko-francuskiej, a ta pocigna za sob m. in. zbombardowanie Strasburga, podpalenie zamku w Saint-Cloud, a wraz z nimi zniszczenie wielu ogromnie cennych dzie sztuki. Kolejne zniszczenia przyniosa I wojna wiatowa. Pierwsz ofiar wojsk pruskich staa si Belgia. Zarwno tam, jak i zaraz potem we Francji, zburzono, i to bez jakiejkolwiek militarnej przyczyny, wiele zabytkowych miasteczek. Wydawao si, e tak ogromne zniszczenia si nie powtrz, e nikt nie way si tkn gromadzonych przez pokolenia zbiorw bibliotecznych, archiwalnych czy artystycznych wiadczcych o dziedzictwie poszczeglnych pastw czy regionw Europy. Stao si inaczej. Rok 1939 rozwia wszelkie nadzieje.
Grabie w Polsce do roku 1773.
Trudno byoby wskaza w Europie pastwo, ktre na przestrzeni swych dziejw, z racji pooenia geograficznego i wynikajcych z niego wydarze historycznych, stracio tak wielk cz swego dziedzictwa kulturowego, jak Polska. Niestety, tych najwikszych strat dokonywanych od czasu najazdu szwedzkiego, poprzez lata zaborw, obie wojny wiatowe, a przede wszystkim t ostatni nie bylimy, nie jestemy i ju nie bdziemy w stanie odrobi.
Problem rabunku dbr kultury na terenie Polski w ujciu oglnym nie by nigdy dotd przedmiotem odrbnego opracowania. Taki stan rzeczy wynika w duej mierze z braku wielu podstawowych materiaw rdowych. Niestety, dua cz z nich zostaa unicestwiona w czasie II wojny wiatowej. Std i nasza obecna wiedza o startach wojennych jest do fragmentaryczna.
Niewiele wiadomo na temat rabunkw i zniszcze najwczeniejszych, jak choby tych dokonanych po mierci Mieszka II. Kronikarze odnotowali m. in. fakt ograbienia w 1038 r. katedry w Gnienie ze wszystkich relikwii i kosztownoci przez krla czeskiego Brzetysawa II. Kolejne konflikty zbrojne take pocigay za sob grabiee. I tak w wieku XVII w czasie wojen moskiewskich odbywao si masowe wywoenie dbr kultury. Obrabowano wwczas polskie biblioteki, archiwa oraz kocioy, cerkwie wywoc stamtd obrazy i przedmioty kultu. Jednak wszystkie te rabunki przymione zostay skal i bezwzgldnoci grabiey dokonanych w czasie drugiej wojny pnocnej (1655 - 1657) powszechnie zwanej "potopem szwedzkim". Do tego momentu Rzeczpospolita bya bogatym, kwitncym krajem, szczliwie nie zniszczonym w czasie wojny trzydziestoletniej. Zamek Krlewski w Warszawie, szczeglnie w czasie panowania Wadysawa IV, sta si skarbnic najprzedniejszych dzie. Wadysaw IV, jak i jego poprzednik Zygmunt III zbierali dziea sztuki, jeli nie z mioci do nich to dla splendoru. Jak donosili wczeni kronikarze, paace krlewskie byy udekorowane wielk iloci wspaniaych przedmiotw. Obaj monarchowie gromadzili rzeby antyczne, obrazy, bro, tkaniny, w tym kobierce, rkopisy i starodruki. Gdy po mierci Rubensa (tj. w 1640 r.) rodzina artysty urzdzia w Antwerpii wyprzeda jego zbiorw, Wadysaw IV by po krlu hiszpaskim najpowaniejszym nabywc. Tam te kilkanacie lat wczeniej w 1632 r. zakupi znaczne iloci obrazw i tapiserii, pono najpikniejszych w Europie. Wielkich zakupw dokonywa take we Woszech. Niestety, niemal wszystko to pado upem krla Karola Gustawa. Z polskich miast tylko Gdask i Lww ocalay ze szwedzkiej poogi, pozostae w czci lub w caoci zostay zupione, a nastpnie podpalone. Std do dzi tak mao zachowao si zabytkw z epoki baroku i nie ma chyba wiele przesady w stwierdzeniu, e po dwch latach "dziaalnoci" Szwedw i ich sprzymierzecw, wojsk brandenburskich i siedmiogrodzkich, Rzeczpospolita staa si pustyni kulturaln.
Warszawa, zdobyta po raz pierwszy przez najedc 8 wrzenia 1655 r., ucierpiaa najbardziej i poniosa najwiksze straty. Stolica trzykrotnie bya opuszczana przez wojska polskie, trzykrotnie kapitulowaa przed Szwedami i trzykrotnie bya ograbiana i to coraz dokadniej. Nota bene ograbiali j nie tylko Szwedzi, ale i Brandenburczycy, Wgrzy i Kozacy Rakoczego. W wyniku najazdu, ludno Warszawy zmniejszya si o 90% (!), a z przeszo 1000 domw mieszkalnych pozostao zaledwie 342, wliczajc w to take przedmiecia. Na mieszczan nakadano wysokie kontrybucje, a po ich cigniciu i tak rewidowano domy, kradnc najwartociowsze przedmioty. Chocia Karol Gustaw przyrzeka Janowi Kazimierzowi i Marii Ludwice, e uszanuje wasno krlewsk, sowa nie dotrzyma. Ograbi nie tylko Zamek Krlewski, ale i inne paace monarchy. Z tego pierwszego zabrano meble, obrazy, tkaniny. Wyamywano nawet framugi, zrywano drewniane i kamienne posadzki w poszukiwaniu rzekomo ukrytych skarbw. Rozmontowywano schody. Nie pozostawiono marmurowych kolumn, z ktrych a 32 spawiono do Szwecji. Wywoono nawet szyby. Podobno upem pady take suknie pokojwek krlowej. Z zamku zabrano np. dwa brzowe lwy, ktre do dzisiaj zdobi siedzib krlewsk w Sztokholmie. Po wyjciu Szwedw i ich sprzymierzecw Zamek Warszawski nie nadawa si do zamieszkania. Zdewastowane byy wszystkie komnaty, a nawet te pooone na drugim pitrze pono pene byy koskich odchodw. onierze szwedzcy nie dostawszy odu kradli sami, np. w jednej z sal zamkowych zeskrobali zoto z listew, aby z nich otrzyma po stopieniu 4 dukaty. Jak podaj rda, z Warszawy po jej drugiej kapitulacji w sierpniu 1656 r. Gustaw Adolf wywiz siedem statkw upw wojennych, gwnie dzie sztuki.
Drugim miastem Rzeczypospolitej, ktre ponioso najwiksze straty by Krakw. Po jego zajciu w padzierniku 1655 r. Szwedzi naoyli kontrybucj na Kapitu, a nie otrzymawszy caej sumy, reszt odebrali w naczyniach i szatach kocielnych. Grabie dotkna koci Mariacki, a take skarbiec i bibliotek Cystersw w Mogile i koci Kameduw na Bielanach. Ale nie tylko. W sumie, w czasie dwuletniej okupacji Szwedzi zupili wszystkie kocioy i klasztory, konfiskujc wikszo dzwonw i naczy liturgicznych. Wntrza zamkowe i Katedr krlewsk obrabowano a osiem razy. W komnatach wawelskich zdarto obicia, wyamano okna i drzwi. Najbardziej barbarzyski rabunek odby si pod kierownictwem wczesnego gubernatora Krakowa, gen. Pawa Wirtza. Wasnorcznie pomaga zdziera srebrne blachy z zewntrznej trumny w. Stanisawa w wawelskiej Katedrze, a wewntrzn zot kaza odesa do swej kwatery jako prywatn zdobycz. To, co pozostao, zostao przetopione. Wspaniay otarz w. Stanisawa, powstay za rzdw Zygmunta Starego, przesta istnie. Otwarto groby krlw upic kosztownoci. Podobno onierze szwedzcy poamali trumn Wadysawa IV tylko po to, aby odzyska z niej dwa srebrne gwodzie. Szczliwie udao si ukry na lsku zawarto Skarbca Koronnego i arrasy wawelskie. Szwedzi obrabowali nie tylko rezydencje krlewskie, ale i domy bogatych mieszczan. Nic zatem dziwnego, e wyjedajc z Krakowa gen. Wirtz wywiz 80 furgonw wyadowanych upami.
upy zdobyte w Polsce wzbogaciy przede wszystkim galeri i zbrojowni krlewsk, a take nowopowsta bibliotek uniwersyteck w Uppsali. Ta ostatnia stworzona zostaa gwnie w oparciu o zrabowane wczeniej zbiory biblioteki jezuickiej w Rydze, a pniej warszawskiej biblioteki Jana Kazimierza oraz ksinic kolegiw jezuickich m. in. w Poznaniu. Zagrabione zostay take zbiory biblioteki biskupw warmiskich we Fromborku z bezcennymi dzieami Mikoaja Kopernika. Jaka bya skala rabunku wiadczy fakt, e w cigu pierwszych miesicy okupacji, tj. do roku 1656, do inwentarza zamku sztokholmskiego wpyno 200 obrazw, plafony z 5 sal, 20 dywanw tureckich, 28 namiotw oraz 21 skrzy ksiek i rkopisw. Przypuszczalnie wszystkie te zdobycze pochodziy z Warszawy. Chocia zwrot zagrabionych rzeczy jasno okrela traktat oliwski, jednak znaczna cz szwedzkiego upu pozostaa i do dzi pozostaje w Szwecji.
Ale dziaalno szwedzkich wojsk na terenie Rzeczypospolitej nie ograniczya si tylko do czasw potopu. Pamita naley o dokonanych dalszych zniszczeniach Wawelu w 1702 r., kiedy w kolejnej wojnie pnocnej przez Polsk przecigny wojska Karola XII. Stacjonujcy w zamku onierze szwedzcy wzniecili poar, ktry trwa kilka dni. Zniszczenie byy ogromne. Z powodu wysokiej temperatury popkay nawet marmurowe schody i kolumny. Szczliwie udao si uratowa katedr, ale zamek sta si ruin. Do jego restauracji przystpiono dopiero za czasw krla Stanisawa Augusta.
Rabunek od czasw zaborw do II wojny wiatowej
Wspaniay rozwj wszystkich dziedzin kultury czasw stanisawowskich brutalnie przerwany zosta pierwszym rozbiorem Polski. Cho nastpi on w 1773 r., to ju w roku 1772 genera rosyjski Bibikow wywiz z Niewiea do Petersburga niezwykle cenn bibliotek, w tym liczne rkopisy i autografy oraz klejnoty i inne kosztownoci Radziwiw.
Po drugim rozbiorze, po stumieniu powstania kociuszkowskiego, wojska Suworowa w 1794 r. zdobyy Warszaw. Z rozkazu Katarzyny II rozpocza si systematyczna konfiskata tych zbiorw i kolekcji, ktre stanowiy wiadectwo kulturowe i historyczne pastwowoci polskiej. Jako jedn z pierwszych wywieziono do Petersburga ogromn, niezwykle cenn Bibliotek Zauskich. Zawieraa ona m. in. blisko 240.000 ksiek, 12.000 rkopisw, ponad 25.000 grafik, zbiory portretw. Skonfiskowane zostao Archiwum Koronne z dwoma metrykami: Koronn prowadzon w kancelarii krla od poowy XIV w. do tragicznego 1794 r. i Litewsk prowadzon w kancelarii Wielkiego Ksistwa Litewskiego. Wywieziono take liczce ponad 100.000 tomw (w tym ponad 6.000 inkunabuw i 1.837 rkopisw) zbiory Warszawskiej Biblioteki Publicznej. Rabowano wszystko co posiadao warto materialn, artystyczn czy historyczn. Konfiskowano niemal kady rodzaj broni zarwno ze zbiorw pastwowych, jak i prywatnych, w tym take klasztornych. Rosjanie wywieli synny zbir dwudziestu jeden arrasw, pocztkowo przechowywanych na Wawelu, a pniej za czasw Stanisawa Augusta zdobicych Zamek Krlewski w Warszawie. W sumie z zamku wywieziono do Petersburga 156 sztuk tapiserii. Na terenie Rosji rozdzielono je na rne paace i instytucje, cz przeznaczajc np. dla dyrekcji teatrw carskich.
Kolejna katastrofa nastpia po stumieniu powstania listopadowego. Mikoaj II zlikwidowa Towarzystwo Przyjaci Nauk i Krlewski Uniwersytet, a wraz z nimi ich zbiory. Ogoocono Zamek Krlewski i setki kolekcji prywatnych. Systematycznie i z jeszcze wiksz bezwzgldnoci wywoono do Rosji wszystkie wiadectwa historycznego i kulturalnego znaczenia Polski. Z Towarzystwa Przyjaci Nauk do Ermitaa trafio 18.113 monet. Skonfiskowano synn zbrojowni generaa Dbrowskiego, chorgiew Kara Mustafy zdobyt pod Wiedniem przez Jana III Sobieskiego. Bero Stanisawa Augusta znalazo si w Oruennej Paatie w Moskwie. Wywieziono 22 portrety krlw polskich pdzla Baciarellego, obrazy Canaletta, jak rwnie portrety monarchw panujcych wspczenie i obrazy o treci historycznej. Ogoocono z dzie sztuki Belweder i azienki. Z Warszawskiej Izby Skarbowej wywieziono koron, jabko i miecz z uroczystoci aobnych po mierci Aleksandra I w 1825 r., z Arsenau Warszawskiego zabrano 37 chorgwi. Skonfiskowano zbiory biblioteczne Czartoryskich z Puaw, Eustachego Sapiehy z Dereczyna, Wadysawa Rzewuskiego na Podolu, wczajc je do Biblioteki Publicznej w Warszawie. Do tej biblioteki wczono take rkopisy i druki z likwidowanych na mocy odpowiedniego ukazu z 1832 r. bibliotek klasztornych. Te konfiskaty objy w sumie a 200 klasztorw.
Kolejny etap rabunku rosyjskiego nastpi po 1863 r. Obok przedmiotw o charakterze artystycznym szczeglnie zaciekle konfiskowano obiekty o znaczeniu historycznym, patriotycznym, jak sztandary, rogatywki, pamitki po powstacach.
Wikszo wywiezionych przedmiotw rozproszya si po rozmaitszych paacach carskich i zbiorach publicznych, cz trafia do zbiorw zaufanych urzdnikw, np. feldmarszaek Paskiewicz, zdobywca Warszawy w 1831 r. zabra do swojej rezydencji w Homlu pomnik ksicia Jzefa Poniatowskiego duta Thorwaldsena.
Grabie dbr kultury w czasie zaborw nie by tylko i wycznie domen rosyjsk. Wielki wkad mieli take Prusacy i to oni dokonali rabunku a nastpnie unicestwienia polskich regaliw przechowywanych w Skarbcu Krlewskim na Wawelu. W tym momencie Polska staa si jedynym krajem europejskim pozbawionym insygniw koronacyjnych, a te ktre moemy oglda w Krakowie, to jedynie insygnia grobowe, lub ich kopie.
Rabunek odby si pod wodz gubernatora Antoniego von Hoyma w nocy z 3 na 4 padziernika 1795 r. Rozkaz, ktry przyszed 24 wrzenia 1795 z Poczdamu brzmia: "insygnia koronne pod bezpieczn eskort i w najwikszej tajemnicy przewie do Kola, a stamtd do Wrocawia". Dalej precjoza wywieziono do Berlina. W momencie pruskiego rabunku w Skarbcu wawelskim znajdowao si 5 koron, w tym najstarsza tzw. bolesawowska (przypisywan Bolesawowi Chrobremu zdobiona 359-cioma kamieniami - rubinami, szmaragdami, szafirami i perami), korona krlowych, korona tzw. wgierska, korona tzw. szwedzka, pochodzc od Zygmunta III, korona homagialna (Wadysawa okietka), a take 4 bera, w tym dwa metalowe, 5 jabek, 4 acuchy, 4 miecze, w wrd nich "Szczerbiec" oraz miecz Zygmunta Starego, dwa relikwiarze i inne przedmioty.
Wiadomo, e jeszcze w 1800 r. precjoza znajdoway si w Berlinie. Widzia je August Fryderyk ksi de Sussex, o czym opowiada Niemcewiczowi. Wiadomo take, e w 1809 r. polskie regalia wyceniono na ogromn sum 525.259 talarw i e zaraz po tym 17 marca 1809 r., zgodnie z decyzj Fryderyka Wilhelma III, wszystkie one zostay przetopione. Uzyskane zoto przeznaczono na bicie monet, natomiast kamienie i pery przekazano berliskiej Dyrekcji Handlu Morskiego.
Kiedy na pocztku 1796 r. Prusacy przekazali Wzgrze Wawelskie Austriakom, skarbiec by pusty. Ocalay jedynie dwa elazne miecze, te same, ktre wielki mistrz Urlich von Jungingen przed bitw pod Grunwaldem ofiarowa Wadysawowi Jagielle. Szczliwie ocala take miecz Szczerbiec - miecz koronacyjny i kilka innych przedmiotw. Polskimi regaliami interesowali si nie tylko Austriacy, ale i Rosjanie. Rzd carski domaga si od Prus zwrotu polskich insygniw w zwizku z utworzeniem Krlestwa Polskiego, ale ich nie otrzyma. Ju wtedy nie istniay.
Take Austriacy maj na swym koncie rabunki i zniszczenia. Skonfiskowali cae wyposaenie paacu krlewskiego w Kozienicach, w tym 179 obrazw ze synnej galerii Stanisawa Augusta. Najpowaniejsz strat byo rozmylne zniszczenie Wawelu w celu dostosowania zamku do penienia funkcji koszar. Dewastacja odbywaa si w dwch etapach - w latach 1804-1807 i 1846-1848. Zniszczono wwczas niemal cay wystrj renesansowy. Rozebrano synny strop w Sali Poselskiej, a przy okazji rozbito 150 tzw. gw wawelskich (zachowao si tylko 39). Zamek krlewski w swej pierwotnej formie praktycznie przesta istnie. Dopiero na pocz. XX w. wadze austriackie zezwoliy na prowadzenie prac konserwatorskich.
Warto tu wspomnie o okresie napoleoskim. Bowiem nawet wtedy, w atmosferze niezwykle sprzyjajcej Polsce, nie udao si ochroni pewnych obiektw przed konfiskat ze strony Napoleona. Na jego wyrane danie baron Dominique Vivant-Denon skonfiskowa z Zamku Krlewskiego w Warszawie m. in. cztery obrazy Canaletta. Zabra ponadto jedno popiersie antyczne oraz obraz Palmy Modszego z warszawskiej Katedry. Natomiast z Gdaska wywiz synny Sd Ostateczny Hansa Mamlinga. Pono sam Napoleon zachwycony architektur wileskiego kocioa w. Anny nosi si z zamiarem rozebrania go i przewiezienia do Parya. Szczliwie od tego pomysu odstpi.
Pierwsza wojna wiatowa take nie oszczdzia tego, co pozostao z polskich dbr kultury po wczeniejszych rabunkach. Wielkie ich iloci wywieli Rosjanie z Warszawy w 1915 r. Samo wyposaenie Zamku Krlewskiego jakie jeszcze pozostao oraz meble z Paacu na Wodzie w azienkach wywoono w 65 wagonach kolejowych. To pokazuje rozmiar rabunku. To wtedy wywieziono take obraz Jana Matejki Bitwa Pod Grunwaldem. Wedug danych Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przeszoci w czasie pierwszej wojny wiatowej Rosjanie wywieli 12.000 dzwonw, z czego 7 225 udao si pniej odzyska.
Dziaania okupantw na froncie wschodnim nie oszczdziy zabytkw architektury, a wraz z ich niszczeniem, unicestwiano bardzo cenne wyposaenie. Ucierpia m. in. koci i klasztor Cystersw w Koprzywnicy koo Sandomierza oraz kolegiata gotycka w Wilicy, przez kilka miesicy ostrzeliwana przez Austriakw. Zniszczeniu ulegy kocioy w Radowie koo Tarnowa, w Siennie koo Radomia. Ofiar pady zamki: m. in. Brzeanach, Lesku, Zkwi, czciowo w Krasiczynie. Trudno byoby wymieni tu wszystkie zniszczone dwory i paace, jak choby paac Czartoryskich w Sieniawie, gdzie upem wojsk rosyjskich pado kilkadziesit portretw rodzinnych, obrazy Norblina, szafy gdaskie, lustra, zegary, lichtarze. Znaczenia symbolicznego nabrao bezmylne, niczym nie uzasadnione zniszczenie Kalisza przez wojska niemieckie Przez kilkanacie dni w sierpniu 1914 r,. miasto byo w bestialski sposb palone. Zburzonych zostao 95% budynkw (!), z czego 75% nie nadawao si do odbudowy. Pod gruzami znalazo si wiele dzie sztuki, ksigozbiorw, archiwalia. Warto doda, e zniszczenia Kalisza oszacowano na 30 % strat jakich dozna cay teren Krlestwa Polskiego w czasie I wojny wiatowej.
Cz wywiezionych przez wojska rosyjskie dzie sztuki, zbiorw bibliotecznych i archiwaliw udao si, cho z ogromnym trudem, odzyska na mocy Traktatu Ryskiego z 1921 r. (m. in. wspomniane dziea Baciarellego i Canaletta, pomnik ksicia Jzefa Poniatowskiego czy arrasy wawelskie). Byo to moliwe tylko dziki niezwykle konsekwentnej dziaalnoci przedstawicieli strony polskiej. Zasuguje ona na szczeglne podkrelenie, tym bardziej, e niech strony przeciwnej do zwracania czegokolwiek Polsce bya powszechnie znana. Warto tu przypomnie oficjaln opini radzieckiego (ju wwczas) wiata naukowego. Zdaniem jego przedstawicieli, zwrot Polsce danych obiektw "burzyoby skarbnice rosyjskie, majce wszechwiatowe znaczenie kulturalne".
Druga wojna wiatowa
Jednak aden konflikt zbrojny w historii polski, nie spowodowa tak ogromnych zniszcze i strat w dziedzinie kultury, jak II wojna wiatowa. Nawet ich oszacowanie jest niezwykle trudne. Zoy si na to z jednej strony brak penych materiaw archiwalnych, z drugiej wyrywkowe, pochodzce z rnych lat dane, w oparciu o ktre tworzono powojenne rejestry i zestawienia strat. Nie mona zapomina, e znaczna cz dokumentacji np. muzealnej (ksigi inwentarzowe, spisy) zostaa wywieziona lub wiadomie zniszczona przez okupanta niemieckiego lub wojska radzieckie. W takich przypadkach pene odtworzenie przedwojennych zasobw wielu czoowych zbiorw i kolekcji jest dzi prawie niemoliwe. Jak zatem w takiej sytuacji poda wielko strat? Wydaje si, e i wielokrotnie cytowana liczba 516 tysicy pojedynczych utraconych dzie sztuki, cho oparta na rdach archiwalnych, powinna zosta co najmniej podwojona, jeli nie potrojona.
Prowadzona po zakoczeniu wojny akcja rewindykacyjna umoliwia odzyskanie wielu obiektw, jednak straty pozostay ogromne. Do dzi w muzeum Narodowym w Warszawie brakuje ponad 5000 dzie, ponad 1000 w Muzeum Narodowym w Krakowie. Take ogromne s straty paacu w Wilanowie - 328 dzie sztuki, paacu Zamoyskich w Warszawie - 245 obiektw. Inwentarze warszawskiego Muzeum Wojska wykazuj wci brak ponad 8000 przedmiotw. Dwie najbardziej znane polskie kolekcje, obie stworzone przez przedstawicielki rodziny Czartoryskich: w Puawach przez Izabel z Flemingw Czartorysk i w Gouchowie przez Izabel z Czartoryskich Dziaysk poniosy bardzo dotkliwe straty. Z pierwszej, przeniesionej pniej do Krakowa, zaginy dziea sztuki o ogromnej wartoci artystycznej, z Portretem modzieca pdzla Rafaela Santi na czele (do dzi lista strat Muzeum Ksit Czartoryskich obejmuje 562 obiekty). Z drugiej Niemcy zrabowali wspaniae redniowieczne emalie, obrazy, gobeliny, sztuk staroytn, w tym synne wazy gouchowskie. Aktualny wykaz strat dla tej kolekcji to 110 bardzo cennych obiektw. Ponadto Pastwowe Zbiory Sztuki na Wawelu wci poszukuj 343 dziea, a Muzeum Sztuki Uniwersytetu Jagielloskiego 399.
Podsumowujc, w wyniku akcji rejestracyjnej podjtej na nowo na pocztku lat 90-tych, Biuro Penomocnika Rzdu ds. Polskiego Dziedzictwa Kulturalnego za Granic zanotowao ponad 60.000 brakw w dziedzinie dzie sztuki. Nie oznacza to, e tyle obiektw stracilimy, ale e t y l k o tyle udao si dzi bliej okreli.
Pocztkowa dziaalno okupanta niemieckiego w znacznym stopniu bya dobrze zorganizowana, std i odnotowywane wwczas informacje o rabunkach byy do precyzyjne. Dopiero w kocowych latach wojny przybieraa charakter wymykajcej si spod wszelkiej kontroli grabiey. Naoy si na ni rabunek dokonywany przez wojsko radzieckie. W przypadku dziaalnoci Niemcw mona chocia w przyblieniu okreli zakres prowadzonej akcji zabezpieczania dbr kultury zarwno na terenie Generalnego Gubernatorstwa, jak i terenach wczonych do Rzeszy, natomiast w przypadku rabunku prowadzonego przez wojskow administracj b. ZSRR mona operowa jedynie bardzo przyblionymi liczbami.
Nie sposb omwi tu caego zagadnienie zwizanego z rabunkiem dzie sztuki w Polsce w latach 1939-1945. Aby przybliy zakres, sposb grabiey oraz losy rabowanych obiektw, naleaoby ograniczy si do kilku przykadw, tych najbardziej oczywistych i spektakularnych. Takich, ktre ze wzgldu na warto artystyczn czy historyczn lub okolicznoci towarzyszce rabunkowi, urosy do miana symbolu. Zatem bezwzgldnie naleaoby przywoa histori rozkradzenia Szkatuy Krlewskiej oraz rabunek obrazu Rafaela z krakowskich zbiorw Czartoryskich, ograbienie Muzeum lskiego w Katowicach, a nastpnie rozebranie samego gmachu, wywiezienie ze zbiorw wilanowskich synnego cabinetu krla Jana III Sobieskiego. Nie sposb nie wspomnie o zarekwirowaniu przez administracj radzieck (podobno dla wadz polskich) obrazu Lucasa Cranacha z kolegiaty w Gogowie, rozgrabieniu kolekcji gdaskich, czy wywiezieniu lub unicestwieniu wielu zbiorw prywatnych.
Na plan pierwszy, uwzgldniajc chronologi rabunku, wysuwa si grabie synnej Szkatuy Krlewskiej. Jak wspomniano powyej przedstawiajc rabunek czasw zaborw, w roku 1795 zosta skradziony przez Prusakw Skarbiec Koronny, a wraz z nim wszystkie insygnia koronacyjne. To co pozostao (m. in. dwa miecze krzyackie, gownia miecza po krlu Stefanie Batorym), Tadeusz Czacki, przy aprobacie ze strony cesarza Franciszka II, wraz z innymi obiektami wyjtymi z trumien krlewskich, przekaza ksinej Izabeli Czartoryskiej do Puaw. Owe cenne przedmioty przeznaczone zostay dla otwartej w 1802 r. wityni Sybilli. Stay si one zacztkiem niezwykej kolekcji, wkrtce uzupenionej o inne pamitki po krlach polskich podarowanych Izabeli ze skarbnic rodowych Potockich, Sapiehw, Radziwiw czy Lubomirskich. T drog pozyskaa ona kilkadziesit pamitek - zote acuchy, sygnety, medaliony, zegarki, krzye, relikwie i inne drobne przedmioty wyjte z trumien krlewskich. T swoist namiastk skarbca Rzeczpospolitej zamkna w specjalnej hebanowej, bogato zdobionej skrzyni i std cay zbir okrelany by jako Szkatua Krlewska. Po klsce powstania listopadowego, ktra doprowadzia do upadku Puaw, du cz zbiorw udao si przewie do Hotelu Lambert w Paryu. Dopiero po zaoeniu przez ksicia Wadysawa Muzeum Ksit Czartoryskich w Krakowie w 1876 r., przewieziono tam Szkatu. Jej zawarto na przestrzeni lat ulegaa zmianom wraz z przekazaniem pewnych przedmiotw do Skarbca Koronnego i skarbca Uniwersytetu Jagielloskiego oraz pozyskiwaniem nowych.
Tu przed wybuchem II wojny wiatowej zdecydowano si na ewakuacj najcenniejszych dzie z Muzeum Krakowskiego do paacu Czartoryskich w Sieniawie i wkrtce 16 skrzy zamurowano w piwnicy paacowej oficyny. Jednak ju 14 wrzenia 1939 r. do Sieniawy wkroczyy pierwsze oddziay niemieckie i bardzo szybko, prawdopodobnie dziki informacji lokalnego mynarza, z pochodzenia Niemca, znalazy kryjwk. Zrabowali wszystkie wchodzce w skad Szkatuy przedmioty zote, ozdobione kamieniami. Inne porozrzucali. Ocalay tylko nieliczne, ktre upady i zostay butami onierzy wdeptane w piach. Wychodzc z piwnicy, z kieszeniami penymi kosztownoci, Niemcy zapewne nie mieli wiadomoci, e dokoczyli rozpoczt w padzierniku 1795 r. przez Prusakw grabie polskich regaliw...
Skradziony zosta m. in. zoty krzy pektoralny Anny Jagiellonki, zdobiony omioma szafirami (to ten krzy widnieje na portrecie krlowej namalowanym po 1586 r. przez Marcina Kobera), dalej zegarek krlowej Marii Kazimiery, zegarek krlewicza Jakuba Sobieskiego, modlitewnik krlowej Marii Gonzagii oprawiony w srebro, zoty emaliowany acuch krla Jana Kazimierza, krzy pektoralny z jaspisu oprawiony w zoto oraz piercie Zygmunta Starego, szkatuki krlowej Bony, sztuce, miniatury oraz wiele innych. W sumie z 73 obiektw, po rabunku zachowao si niespena dziesi. Skradziona zostaa take sama bogato zdobiona skrzynia z napisem "Pamitki polskie zebraa Izabela Czartoryska roku 1800".
Ze zbiorw Muzeum Ksit Czartoryskich w Krakowie pochodzi take synny Portret modzieca pdzla Rafaela Santi. Podobnie jak Szkatua Krlewska ju w pierwszych miesicach wojny zarekwirowany zosta przez Niemcw. Nie odnaleziony po jej zakoczeniu, urs do miana symbolu, najpeniej oddajcego ogrom strat. Z racji wielkiej wartoci artystycznej i niewymiernej wartoci materialnej, do dzi wymieniany jest jako pierwszy na dugiej licie polskich strat, a na temat powojennych losw obrazu oraz obecnego miejsca jego przechowywania (a wszystko wskazuje na to, e obraz istnieje), kr dziesitki mniej lub bardziej prawdopodobnych wersji.
Nabyty okoo 1801 r. w Wenecji przez ksicia Adama Jerzego i ksicia Konstantego, synw Izabeli Czartoryskiej, zosta przywieziony do Puaw i umieszczony w Domku Gotyckim. Tam te znalazy si dwa inne obrazy: Portret damy z gronostajem Leonarda da Vinci oraz Krajobraz z miosiernym Samarytaninem Rembrandta (oba rwnie zrabowane w czasie wojny, odnalezione w 1945 r. willi Hansa Franka w Niemczech).
Losy dziea Rafaela pokrywaj si w due mierze z losami Szkatuy Krlewskiej. Podobnie jak ona w poowie XIX w. znalaz si w paryskim Hotelu Lambert, a po utworzeniu Muzeum Ksit Czartoryskich, przewieziony zosta do Krakowa. W kocu 1914 r. w obawie przed dziaaniami wojennymi zdecydowano si na przekazanie najcenniejszej czci zbiorw do Gemldegalerie w Drenie. W sumie do Drezna przewieziono 55 obrazw w tym trzy najwaniejsze: Rafaela, Leonarda i Rembrandta. Tam, wycenione na sum trzech milionw marek, zostay wystawione w Wallpavilon i udostpnione zwiedzajcym. Obrazy pozostay w Drenie przez okres wojny i dopiero w poowie lipca 1920 r. udao si je odzyska (i to przy wielkiej niechci wczesnego dyrektora Gemldegalerie Hansa Posse), a nastpnie przewie do Krakowa.
W lecie 1939 r., wobec zbliajcej si wojny zoony zosta obok innych dzie sztuki w piwnicy oficyny paacowej w Sieniawie. Szczliwie nie pad ofiar pierwszego rabunku dokonanego przez onierzy niemieckich, jak przedmioty ze Szkatuy Krlewskiej. By najwyraniej zbyt duy aby go zabra. Wobec zaistniaej sytuacji i zbliajcych si wojsk radzieckich, podjto decyzj o przewiezieniu pozostaych dzie sztuki do paacu Czartoryskich w Pekiniach. Stamtd chciano przewie zbiory do Krakowa i w tej sprawie interweniowano u Niemcw, jednak bez skutku. W padzierniku gestapo zarekwirowao 16 skrzy (w tym t z obrazami) i wywiozo do Rzeszowa. Wkrtce w Pekiniach pojawi si sam Kajetan Mhlmann - specjalny penomocnik dla rejestracji i zabezpieczania skarbw sztuki i kultury, a jednoczenie zaufany czowiek Hermanna Gringa. Interesoway go tylko trzy najcenniejsze obrazy, a nie znalazszy ich ruszy do Rzeszowa. Tam odebra je z rk gestapo i przywiz do Krakowa, do nowego budynku Uniwersytetu Jagielloskiego, gdzie skadano przedmioty zarekwirowane na terenie Generalnego Gubernatorstwa. Wkrtce obrazy przewieziono do Rzeszy i czasowo zdeponowano w berliskim Keiser-Friedrich-Museum. Jednak Hans Posse, ten sam, ktry zwleka ze zwrotem obrazw po zakoczeniu pierwszej wojny wiatowej, zadecydowa o umieszczeniu dzie w tworzonym wanie Adolf-Hitler-Museum w Linzu. Dlaczego to tego nie doszo a obrazy trafiy do rk Hansa Franka - szefa Generalnego Gubernatorstwa - nie wiadomo. Ju na jesieni 1940 r. obrazy zostay przewiezione na Wawel i pozostay tam przez cay okres wojny. Na oficjalnym pokwitowaniu potwierdzajcym "zabezpieczenie" ich przez wadze niemieckie widnieje data 12 wrzenia 1940 r. i podpisy Stefana Komornickiego (wydajcego obraz) oraz Wernera Kudlicha (przyjmujcego).
Tu naley wyjani czym byy tego typu pokwitowania i dlaczego pozostawiono je akurat w krakowskim Muzeum. Ot grabie niemiecka miaa swoiste podstawy prawne w wydanym 16 grudnia 1939 r. rozporzdzeniu Hansa Franka o powszechnej konfiskacie przedmiotw artystycznych na terenie Generalnej Gubernatorstwa. Na podstawie tego rozporzdzenia zakazane zostao "publiczne posiadanie" szeroko pojtych "dbr kultury". Zakres rozporzdzenia by ogromny i praktycznie obejmowa wszystkie przedmioty o charakterze artystycznym, w tym rwnie pamitki rodzinne i historyczne pochodzce sprzed 1850 r. Ponadto za "publiczne posiadanie" uznano "kocielne" dziea sztuki "z wyjtkiem przedmiotw potrzebnych do codziennych czynnoci liturgicznych". Zatem kady, kto posiada jakiekolwiek przedmiot o charakterze artystycznym, zobowizany by to zgosi do "specjalnego penomocnika", ktry w "wtpliwych wypadkach" mia rozstrzyga ktre dziea sztuki uzna naley jako "publiczne".
W cigu pierwszych szeciu miesicy od wejcia w ycie wspomnianego rozporzdzenia Niemcy zdoali zgromadzi ogromn, jak na tak krtki okres czasu, ilo dzie sztuki. Starajc si zachowa pozory legalnoci, wydawali nawet odpowiednie pokwitowania, szczeglnie tam, gdzie znane nazwisko waciciela, a czsto i upr dyrektora muzeum, do tego zmuszay. Wanie tego typu pokwitowanie wydano rodzinie Czartoryskich Wikszo zabezpieczonych obiektw zwieziono do Krakowa, do nowego gmachu Biblioteki Jagielloskiej, tworzc swoist wystaw upw i dokonujc ich przegldu. Ze zgromadzonych dzie sztuki, poczynajc od obrazw, poprzez rzeb, rzemioso artystyczne a na zbiorach numizmatycznych koczc, Niemcy dokonali wyboru ponad piciuset obiektw. Na miejscu je sfotografowano i opisano. To one zoyy si na swoisty dokument znany pod tytuem "Sichergestellte Kunstwerke im Generalgouvernement"- katalog zabezpieczonych dzie sztuki w Generalnym Gubernatorstwie. Jest to dokument jedyny w swym rodzaju, nie majcy odpowiednika w adnym z okupowanych krajw. Katalog ukaza si przypuszczalnie po poowie 1940 r. Wydany na bardzo wysokim poziomie edytorskim, o niewielkim nakadzie zaledwie kilkudziesiciu egzemplarzy w formacie folio, posiada dodatkowo cztery oprawione teki zawierajce 478 fotografii. W sumie na 179-ciu stronach tekstu znalazo si 521 (nie liczc uzupenie) dzie sztuki. W owym katalogu ze zbiorw Czartoryskich figurowao a 88 obiektw, w tym Portret modzieca pdzla Rafaela Santi.
Pozostamy przy tym portrecie. Na temat wydarze zwizanych z ucieczk Niemcw z Krakowa i wywozu przez Franka dzie sztuki istnieje kilka wersji. Z zezna Franka wynika, e osobicie wywiz trzy obrazy wasnym samochodem na lsk do zamku Sichau. Czy na pewno by wrd nich obraz Rafaela, nie wiadomo. Niektrzy twierdz, e zosta "pomylony" z innym obrazem przypisywanym wczenie temu artycie, tj. Portretem Kardynaa Allesandro Farnesse pochodzcym ze zbiorw wawelskich. Jest to bardzo prawdopodobne. Nie mona bowiem wykluczy, e obraz zosta przywaszczony w zamieszaniu spowodowanym ewakuacj przez jednego z "przedsibiorczych" wsppracownikw Franka.
Ale cenne dziea sztuki nie wyjeday tylko na teren Rzeszy, wiele z nich trafiao do Austrii wraz z pochodzcymi stamtd wysokiej rangi funkcjonariuszami hitlerowskiego aparatu wadzy. Miao to miejsce najczciej pod koniec wojny w czasie wielkiej ewakuacji. Jako przykad moe posuy do dzi nieodnaleziony synny cabinet - dar papiea Innocentego XI dla Jana III Sobieskiego. Od czasu wiktorii wiedeskiej do ostatniej wojny zdobi on paac w podwarszawskim Wilanowie. Ten wyjtkowy siedemnastowieczny mebel, bardzo bogato intarsjowany i inkrustowany, prawdopodobnie roboty woskich ebenistw, wykonany zosta z drewna hebanowego i skada si z dwch kondygnacji: dolnej kryjcej szafk oraz trjdzielnej nadstawki z dwoma rzdami szufladek po bokach.
Wybuch II wojny wiatowej oznacza powane zagroenie dla Wilanowa. Ogromna ilo zgromadzonych eksponatw nie pozwalaa na ich ukrycie, tym bardziej, e niemal wszystkie byy znane Niemcom dziki przedwojennym publikacjom. Nic wic dziwnego, e we wspomnianym katalogu "Sichergestellte Kunstwerke im Generalgouvernement" pod pozycj 338 znalaz si wanie cabinet Jana III Sobieskiego, a jego opisowi towarzyszyy a trzy zdjcia: caego mebla, czci rodkowej zamknitej oraz czci rodkowej otwartej.
W czasie okupacji niemieckiej cabinet wci znajdowa si w paacu w Wilanowie zamienionym, na prob hr. Beaty Branickiej, w muzeum i udostpnionym publicznoci. Klska nastpia na pocztku wrzenia 1944 r. Jak podaj dokumenty, podczas wycofywania si wojsk niemieckich do paacu przyby Alfred Schellenberg - niemiecki komisarz muzew warszawskich. To on osobicie zrabowa wiele cennych obrazw, a take mebli, w tym cabinet Jana III. Dalsze losy tego mebla pozostaj nieznane i cho lad prowadzi na teren Austrii, nie udao si - do tej pory - ustali miejsca jego przechowywania.
Przedstawiajc straty wojenne, jakie poniosy polskie zbiory muzealne nie sposb nie wymieni Muzeum lskiego w Katowicach. Powstao ono w cigu niespena 10 lat i to bez jakiejkolwiek bazy w postaci istniejcej ju kolekcji, mogcej stanowi zalek przyszego muzeum. W skali caego kraju, i wwczas i teraz, stworzenie tak bogatego muzeum jest precedensem godnym uwagi. Dlatego jego barbarzyskie unicestwienie przez Niemcw wci budzi zrozumiae oburzenie.
Decyzj o formalnym utworzeniu Muzeum lskiego w Katowicach podjto w 1929 r. dla uczczenia dziesitej rocznicy odzyskania Niepodlegoci, cho faktycznie prace organizacyjne rozpoczy si ju dwa lata wczeniej. Kierownictwo nowej placwki powierzono dr Tadeuszowi Dobrowolskiemu i to on sta si faktycznym twrc, a pniej dyrektorem muzeum. Zgodnie z jego koncepcj zbiory gromadzono w czterech dziaach: sztuki kocielnej, przemysu artystycznego, sztuki wieku XIX i wspczesnej. Po kilku latach kolekcja malarstwa polskiego liczya blisko 300 obrazw, gwnie z XIX w i pocz. wieku XX , natomiast malarstwo najnowsze reprezentowao 120 prac najwybitniejszych przedstawicieli 20-lecia midzywojennego. Wobec szybko rosncej liczby eksponatw dotychczasowa siedziba (czyli jedno pitro w budynku Urzdu Wojewdzkiego) okazaa si niewystarczajca. W 1934 r. podjto decyzj o wzniesieniu nowego gmachu dla muzeum. Prace nad projektem powierzono arch. Karolowi Schayerowi i w 1936 r. przystpiono do budowy. Otwarcie planowano na maj 1940. Jednak sytuacja polityczna nie pozostawiaa wtpliwoci, e w najbliszym czasie moe doj do konfliktu zbrojnego z Niemcami. Rozpocza si akcja zabezpieczania zbiorw. Cz eksponatw ewakuowano do Lublina, ale nie wszystkie tam dotary, padajc ofiar bombardowa lub kradziey. Po wejciu Niemcw do Katowic komisarzem Muzeum lskiego zosta dr Franz Pftzenreiter. By on jednoczenie dyrektorem niemieckiego Krajowego Muzeum w Bytomiu, od lat rywalizujcego z Muzeum katowickim. Zdecydowa zatem o przewiezieniu do Bytomia pozostaych w gmachu eksponatw, a niedokoczony gmach przeznaczony zosta do rozbirki. I tak si stao.
Od roku 1943 Niemcy rozpoczli ewakuacj zbiorw z Bytomia rozdzielajc je pomidzy rne paace i klasztory. Po wojnie tylko cz udao si odnale, a i te nie miay dokd wrci. Gmach dawnego Muzeum w Katowicach ju nie istnia. W 1945 r. stay tylko fundamenty i cz przyziemia oraz skrzydo mieszkalne Ogromna cz gromadzonych z tak pieczoowitoci zbiorw zagina. Z liczby 2092 eksponatw z dziau sztuki do dzi nie udao si odnale 1314. Z tego wci brakuje 580 grafik i rysunkw, ponad 100 obrazw, 429 wyrobw z ceramiki i wielu, wielu innych..
Rabunek dzie sztuki, ksigozbiorw i archiwaliw dokonywany przez Rosjan to osobny i bardzo zoony problem. Dotyczy on bowiem zarwno dziaalnoci zorganizowanej, jak i grabiey indywidualnych na terenie Polski. Dodatkowo nakada si na to "zabezpieczenie" przez zwycisk armi na terenie Niemiec ogromnej iloci dbr kultury, ktre nastpnie, jako tzw. trofiejne znalazy si w Zwizku Radzieckim. Nie ma wtpliwoci, e wrd nich znajdoway si take takie, ktre wczeniej wywiezione zostay z Polski do Rzeszy. Potwierdza to zwrot w 1956 r. zbioru waz z Gouchowa, czy rysunkw i grafik z gdaskiej kolekcji Kabruna. Jednak obie te kolekcje nie powrciy w caoci... Pozostae ich czci do dzi przechowywane s na terenie Federacji Rosyjskiej.
Powracajc do grabiey dokonywanych przez wojska radzieckie, naley podkreli, e trway one przez cay okres wojny. Niemoliwoci byoby je wszystkie wymieni. Te najwczeniejsze najlepiej obrazuj zeznania dwch przymusowych uczestnikw i zarazem wiadkw: "wysani zostalimy [przez Rosjan-MK] do paacu Buchholza [w Supralu - MK] i tam pakowalimy meble. (...) Z desek robilimy zabezpieczenie mebli do transportu, skrzynie. Pakowalimy te obrazy zabezpieczajc je wirami." Inny wiadek doda: "na zabezpieczenie wkadalimy jakie tkaniny, by moe byy to kilimy i dywany. Przez cay czas pilnowao nas kilku onierzy i dwch oficerw. Przy wychodzeniu do domu dokadnie nas rewidowano". I dalej: "w grudniu [1939 - MK] zostalimy skierowani do paacu Zacherta. Tam te pakowalimy w skrzynie meble i obrazy. To byy bardzo stare rzeczy, starsze ni u Buchholza. Po ukoczeniu pracy z meblami przeszlimy do biblioteki. Byo tam kilka pomieszcze z oszklonymi szafami. W pierwszym znajdoway si ksiki nowsze i tych nie ruszalimy. Podobno zostay spalone, ale ja tego nie widziaem. Pakowalimy tylko te starsze. Wyjmowaem sam z szaf i ukadaem w skrzyniach. Pamitam jedn pisan rcznie, miaa chyba 1 m x 80 cm x 30 cm i elazny acuch z uczepion do niego kul. adowania na samochody i samego wywoenia nie widziaem. Wszystko to zostao odesane do Leningradu, pamitam to z rozmw prowadzonych przy nas przez Sowietw". Taka sytuacja powtarzaa si w setkach dworw i paacw, a zasig rabunkw zmienia si wraz ze zmian sytuacji na froncie.
Ich nasilenie nastpio w 1944 r. Postpujc za wycofujc si armi niemieck, Rosjanie rekwirowali wszystko to, co przedstawiao jakakolwiek warto, z dzieami sztuki na czele. I tak, jak wojska Karola Gustawa w XVII w. krady rzeby z praskich fontann, to Rosjanie wywozili cae fontanny. Ogaacali kolekcje publiczne i prywatne, kocioy, a prawdziwym postrachem stay si tzw. trofiejne bataliony (majce w swych szeregach historykw sztuki), podajce w okrelonym celu tu za Armi Radzieck. To wanie pod koniec wojny, a nawet po jej zakoczeniu, Rosjanie zarekwirowali, a nastpnie wywieli z Polski najwiksz ilo cennych obiektw, np. z Gdaska i okolic oraz ze lska. Do dzi w Archiwum Akt Nowych w Warszawie zachowa si swoisty dokument z dn. 4 czerwca 1945 r. - rodzaj pokwitowania m. in. za zabezpieczony szesnastowieczny obraz Lucasa Cranacha Starszego Madonna z Dziecitkiem pochodzcy z Katedry w Gogowie. Podpisujcy ten dokument major Mossew - reprezentujcy Komendantur rosyjsk w Ldku - zapewnia, e obraz "zabezpiecza" w celu dalszego przekazania. Obraz przetrwa szczliwie zawieruch wojenn i faktycznie przekazany zosta, tyle, e do Muzeum Puszkina w Moskwie, gdzie do dzi si znajduje.
Monika Kuhnke
W tekcie wykorzystano m. in.
1. Materiay archiwalne Biura Penomocnika Rzdu ds. Polskiego Dziedzictwa Kulturalnego za Granic.
2. Tadeusz Szydowski, Ruiny Polski. Lww [1919].
3. Stanisaw Ptaszycki, Wywoenie do Rosji polskiego mienia kulturalnego i jego zwrot obecny. Przegld powszechny, 1923 (marzec), s. 193-220.
4. Wadysaw Tomkiewicz, Zagada zbiorw krlewskich w czasie najazdu szwedzkiego. [w:] Z dziejw polskiego mecenatu artystycznego w wieku XVII. Wrocaw 1952, s. 47- 61.
5. Stanisaw Nahlik, Grabie dzie sztuki. Rodowd zbrodni midzynarodowej. Wrocaw-
Krakw 1958.
6. Marek Meschnik, Katalog zaginionych obrazw ze zbiorw Muzeum lskiego w Katowicach. Katowice 1985.
7. Micha Roek, Straty kulturalne i artystyczne Krakowa w okresie pierwszego najazdu szwedzkiego (1655-1657). Biuletyn Historii Sztuki. Nr 2 1974, s. 141-157.
8. Jerzy Lileyko, Regalia polskie. Warszawa 1987.
9. Ewa Czepelowa, Zdzisaw Zygulski jun., Losy Szkatuy Krlewskiej z puawskiej wityni Sybilli. Cenne, bezcenne/utracone 1998, nr 2, s. 14-21.
10. Jacek Miler, Rewindykacje po Traktacie Ryskim. Cenne, bezcenne/utracone: (cz. I) 1998 nr 1, s. 28-29; (cz. II) 1999, nr 3, 22-23; (cz. III) 1999, nr 4, s. 22-25; (cz. IV) 1999, nr 5, s. 22-25.
Powrt
|